Naturalny Stymulujący wzrost włosów szampon Love2MIX Organic - pomarańcza i papryczki chili - opinia Zebra Testuje

Kiedy go zamówiłam, zastanawiałam się czy aby na pewno dobrze zrobiłam.
Czy on faktycznie coś spowoduje na mej głowie?


Szampon miał zapobiegać wypadaniu włosów, i stymulować ich wzrost. – Na te słowa zwróciłam szczególną uwagę, kiedy wybierałam ten szampon.

Używam go od 14.03.2014 – zostało mi go jeszcze troszkę – ale mogę powiedzieć, że jestem już przy końcu. Dlaczego tak szybko znika ? Ponieważ używam go i Ja
i mój mąż.

Zatem, zabierzmy się za „wyliczankę” :]
1.     Bardzo ładnie się pieni
2.      Fajna konsystencja
3.     Całkiem ładnie pachnie
4.     Nie plącze włosów
5.     Bardzo dobrze zmywa oleje
6.     Włosy ładnie się błyszczą, nie matowieją

7.     Ładnie oczyszcza włosy
-nie powoduje pieczenia
8.     Dobra pojemność 360ml
Świetne dozowanie [ za pomocą „press” ]

Skład INCI: Aqua with infusions of Organic Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Organic Capsicum Frutescens Fruit Extract, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Glutamate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Theobroma Cacao Seed Extract, Panax Ginseng Extract, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid, Lycopen, Caramel.



1.     NIE ZAWIERA SLS , ANI PARABENÓW- 
Czy stymuluje wzrost włosów ? – Wydaje mi się, że troszkę tak ( patrząc na odrost jestem w stanie to stwierdzić :]

Czy zapobiega wypadaniu włosów ? – U mnie niestety nie :( Moje włosy nadal wypadają, tak jak im się tylko podoba. Troszkę je wzmocniłam olejkami – ale kiedy ich nie używam, od razu widać efekt „ujemny” na głowie. : (
Cena: 17,00 PLN


Reasumując : Szampon wart swej ceny. Lubię próbować różnych szamponów – ale kto wie, być może jeszcze kiedyś się skuszę.


Recenzję przygotowała:

Czytaj dalej...

Naturalny Stymulujący wzrost włosów szampon Love2MIX Organic - pomarańcza i papryczki chili - opinia kolorowy świat marzeń


Niedawno otrzymałam od sklepu Naturica.pl kilka fajnych kosmetyków. Ponieważ miałam wolny wybór, zdecydowałam się na Naturalny Stymulujący wzrost włosów szampon Love 2MIX Organic z ciekawą zawartością jaką jest pomarańcza i papryczki chili. Byłam bardzo ciekawa jaki taka mieszanka może mieć zapach, potrzebowałam też dobrego i delikatnego szamponu do zmywania olejów. Producent obiecuje też wzmacnianie i stymulację wzrostu włosów, także ochronę skóry głowy przed łupieżem. To ostatnie w tej chwili mnie nie dotyczy (odpukać), ale skuteczne i łagodne jednocześnie mycie włosów jest dla mnie bardzo ważne. Co do stymulacji wzrostu, nie śpieszy mi się, niech sobie rosną moje włosy we własnym rytmie. Myślę że mogę już o nim co nieco napisać. Jeśli ciekawi Was co myślę o tym szamponie, czy jestem z niego zadowolona, zapraszam do czytania. 


Naturalny Stymulujący wzrost włosów szampon Love2MIX Organic - pomarańcza i papryczki chili

Szampon otrzymujemy w wysokiej ale poręcznej butelce z ciemnego, grubego i nieprzezroczystego tworzywa sztucznego o sporej pojemności, bo aż 360ml. Trochę to niewygodne bo nie jest widoczna pozostała zawartość szamponu. Pewnego dnia ocknę się z pustym pojemnikiem. Opakowanie jest za to solidne, nic nie wycieka po bokach, zamyka się bardzo wygodnie bo na zatrzask. Wystarczy nadusić na korek i widzimy mały odpływ. Jak dla mnie jest wystarczający, bo szampon nie należy do gęstych. 

Butelka ma ciekawą szatę graficzną, która przedstawia logo, nazwę, informacje o produkcie, o firmie, oznakowania, datę ważności i piękną grafikę. Napisy są przedstawione w języku rosyjskim i angielskim, jest też przyklejona papierowa nalepka w języku polskim. Nie jest to wygodne, bo bardzo łatwo można ją zachlapać, zamazać literki, nalepka po pewnym czasie może ulec zniszczeniu przez wodę. 



Szampon Love 2 MIX przeznaczony jest do mycia wszystkich rodzajów włosów. Producent zapewnia również, że szampon ten został stworzony z samych naturalnych składników który zawiera również mnóstwo roślinnych składników aktywnych
Szampon jest wolny od parabenów, od SLS, od metali ciężkich glikoli oraz lataniny. 

Ze składników aktywnych najważniejsze są ekstrakt z pomarańczy, papryczki chlii, ziarna kakaowca oraz żeń- szenia.  
Pomarańcza: odświeża i dogłębnie oczyszcza skórę głowy oraz włosów. Składniki mineralne zawarte w jej ekstrakcie stymulują wzrost nowych włosów oraz odbudowują zniszczone cebulki. 
Papryczka chili: zapobiega zakażeniom bakteryjnym, grzybiczym i wspomaga krążenie krwi, które ma znaczny wpływ na wzrost włosów. 
Wyciąg z kakaowca: szczególnie dedykowany jest dla włosów suchych i zniszczonych. Już po pierwszym myciu ma zwiększać ich objętość. Włosy stają się bardziej puszyste i grube. 
Żeń-szeń: znany od starożytności. Wiemy też, że poprawia on witalność. W tym szamponie ma wpływać na odmłodzenie skóry głowy, a tym samym zapobiega łysieniu oraz chronicznemu wypadaniu włosów. 
Sposób użycia: Szampon przeznaczony jest do użytku codziennego, nadaje się do każdego typu włosów. Należy nałożyć go na wilgotne włosy, wmasować i spłukać. 


Skład INCI: Aqua with infusions of Organic Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Organic Capsicum Frutescens Fruit Extract, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Glutamate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Theobroma Cacao Seed Extract, Panax Ginseng Extract, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid, Lycopen, Caramel. 


Szampon Love 2 Mix ma dość rzadką, żelową konsystencję. Przypomina według mnie żel w kolorze herbacianym. Coś jakby herbata w żelu, łatwo się rozlewa, wycieka z rąk. Zapach taki trochę dziwny, przyznam że spodziewałam się ładniejszego zapachu, ale nie jest tragicznie. Nie należy do najpiękniejszych zapachów (to połączenie zapachowe nie bardzo mi odpowiada) ale też nie odrzuca. Szybko też przestaje być wyczuwalny. Pieni się bardzo dobrze, jednak już tu odrobina szamponu nie wystarczy. 


Moje wrażenia: Szampon stosuję od dwóch tygodni. Wiadomo że w tym czasie nie dowiem się jak ten szampon wpływa na wzrost. Z tego co słyszę, to moje włosy i tak szybko rosną. Ostatnio nie wyglądają na zniszczone, nie muszę też podcinać tak często końcówek, Szampon wybrałam ze względu na obiecaną przez producenta delikatność, ponieważ nie zawiera parabenów i takich tam, a szczególnie zależało mi żeby dobrze zmywał oleje z włosów. Tak, od jakiegoś czasu, podświadomie stałam się włosomaniaczką, przykładam do pielęgnacji szczególną uwagę, czyli stosuję oprócz odżywek, oleje. Szampon stosuję prawie codziennie na zmianę z szamponem Mythic Oil, Loreal'a. Przyznam że samo mycie włosów jest przyjemne, mimo tego dziwnego zapachu paprykowo-pomarańczowego, który na szczęście szybko znika. Nie zauważyłam też, żeby szampon podrażniał czy uczulał moją skórę głowy. Bardzo dobrze radzi sobie z olejami oraz zanieczyszczeniami, czyli bardzo dobrze myje, wytwarzając przy tym obfitą pianę. Niestety, jak wspominałam, jednorazowo muszę użyć więcej szamponu niż przy innych. Stąd pewnie będzie obniżona wydajność. Po umyciu czuje się świeżość, oraz jakby pobudzone krążenie skóry głowy. Włosy po umyciu są czyste, sypkie, ale niestety bardzo się puszą. Bez odżywki i swojej ulubionej szczotki TT, nie wiem czy dałabym radę z rozczesaniem swoich długich włosów. Kiedy się bardzo śpieszę, wolę mieć pod ręką jeszcze inny szampon, po którym rozczesanie nie sprawia problemu. Mimo to uważam że szampon jest wart uwagi, nie wysusza moich włosów, ich końcówek, a jako jeden z nielicznych nie obciąża moich włosów. Wiem że używając go, mogę czuć się bezpieczna, że moje włosy zachowają świeżość na cały dzień. Polecam. :)
Jego cena nie jest wysoka, za pojemność 360ml



Czytaj dalej...

Apteczka Babci Agafii - naturalny olej do włosów – wzmacniający - opinia kolorowy świat marzeń



Niedawno, pisząc o mojej włosowej pielęgnacji, miałam mnóstwo pytań o recenzję olejów od Babuszki Agafii. Otrzymałam go jak wiecie w konkursowej rozdawajce dla blogerek, ze sklepu internetowego naturica.pl, gdzie znajdziecie całe mnóstwo ciekawych i naturalnych kosmetyków. Bardzo ciekawą ofertę ma też seria Babuszki Agafii wzbudzająca niedawno tyle kontrowersji w blogosferze, choć sama nie rozumiem dlaczego. Z apteczki Babci Agafii możemy znależć kilka rodzajów olejów do włosów. Ponieważ moje włosy wróciły już do siebie po najgorszym, wybrałam olej wzmacniający. Kondycja moich włosów po zimie zdążyła trochę osłabnąć. Na szczotca zauważyłam więcej włosów jak dotychczas. I mimo że usłyszałam że to efekt przesilenia wiosennego, postanowiłam z tym walczyć. Moje włosy potrzebowały też więcej połysku. Czy olejom Babci Agafii udało się to naprawić? Czy można im powierzyć swoją czuprynę? Zapraszam do recenzji.

Apteczka Babci Agafii - naturalny olej do włosów – wzmacniający



W poręcznej buteleczce  z nieprzezroczystego, ciemnego tworzywa, otrzymujemy 150ml mieszanki olejów. Dużo to czy mało? Zaraz Wam wszystko opowiem. Butelka zakręcana jest czarną nakrętką, otwieraną na klik. Jest to bardzo wygodne, bo nie trzeba odkręcać butelki, nakrętka nie wyślizguje nam się z rąk. W efekcie nie można jej zgubić. Olej z łatwością wypływa przez malutki otworek. Mam wrażenie że po odwróceniu butelki, trochę wycieka spod nakrętki.
Papierowa etykietka którą oklejona jest butelka, jest odporna na zanieczyszczenia i wymazanie napisów. Kolorowa i bogata w obrazki szata graficzna, przedstawia wszystkie potrzebne informacje o producencie jak też o kosmetyku. Wszystko oprócz składu, opisane jest w języku rosyjskim.


Jedynie dodatkowa naklejka opisana w języku polskim, jest podana na szybkie zachlapanie i zniszczenie informacji o sposobie użycia.


Oleje wzmacniające Babci Agafii są klarowne o rzadkiej, leistej i lekko tłustawej konsystencji, nie wyczuwam w nich zapachu. Wylana odrobina na dłoń, tak szybko ciekała z niej że nie dało sie dobrze uchwycić aparatem. We włosy wsiąka dość szybko i stąd idzie go trochę więcej. Mimo to, są bardzo wydajne.


Zgodnie z opisem producenta, jest to preparat olejowy do włosów, który ma przywracać włosom ich naturalny blask. Dzięki połączeniu kilku składników według starej rosyjskiej receptury, ma zapobiegać nadmiernemu wypadaniu włosów w znaczym stopniu, a nawet powodować całkowite zaprzestanie ich wypadania. Olej ten dodatkowo ma odżywiać przesuszoną skórę głowy i wzmacniać osłabione cebulki. Nie zawiera on żadnych konserwantów oraz sztucznych, syntetycznych i chemicznych wyciągów. W jego skład wchodzą tylko naturalne oleje tłoczone na zimno: olej z łopianu, olej z rumianku, olej z dzikiej róży, olej z żeń-szenia, olej z szałwii olej z soi, a także oliwę z oliwek.

Olej doskonale nadaje się do zniszczonych włosów, a jego sposób użycia jest bardzo prosty. Olej należy rozgrzać, a następnie nanieść na suche włosy i skórę głowy. Dla najlepszych rezultatów, olej powinniśmy trzymać na włosach przynajmniej 60minut, a następnie zmyć szamponem z naturalnych składników bez silikonów czy sztucznych konserwantów. Przez ten czas, składniki aktywne pielęgnują nasze włosy, a są to: 
olej z łopianu większego: przeciwdziała wypadaniu włosów, likwiduje łupież, działa antyseptycznie, oczyszczająco, sebostatycznie i kojąco, a tak że tonizująco na skórę głowy. 
olej z rumianku: działa przeciwzapalnie, kojąco i odżywczo. 
olej z żeń-szenia: działa regenerująco, wzmacniająco, a także zapobiega łysieniu. Żeń-szeń dodatkowo poprawia ukrwienie skóry i wzmacnia całą strukturę włosa. 
olej z dzikiej róży: odżywia, nawilża i powoduje, ze włosy stają się bardziej elastyczne. 
olej z szałwii: wpływa tonizująco na skórę i zmniejsza wypadanie włosów. efekt jest oszałamiający.
olej z soi:  przywraca włosom blask, objętość, puszystość i elastyczność.
oliwa z oliwek: ma działanie regenerujące, nawilża, nabłyszcza oraz wzmacnia włosy. 

Skład INCI: Arctium Lappa Root Extract, Panax Ginseng Extract, Rosa canina Fruit Oil, Salvia Officinaliis Oil, Glycine Soya Oil, Olea Europaea (olive) Fruit Oil, Tocopherol.

Podsumowując, włosy po stosowaniu tych olejów stają się bardzo błyszczące, bardziej odżywione, silnie wzmocnione, bardziej miękkie i jedwabiste. 



Moja opinia: Oleje wzmacniające Babci Agafii stosuję już miesiąc, zużyłam około pół opakowania stosując najczęściej trzy razy w tygodniu na całą noc, lub na całą godzinę w dzień. W obawie przed przetłuszczeniem skóry głowy, stosuję go cały czas tylko na 3/4długości włosów, na skalp tylko sporadycznie. Oleje są bardzo rzadkiej konsystencji, może dlatego też włosy spijają ich więcej. Uważam też, żeby włosów nie przeciążyć ponieważ są skłonne do tego. Oleje zmywam szamponem Love 2mix który również kupiłam w tym sklepie, opisywałam go też niedawno tu. Nie zauważyłam nawet kiedy moje włosy przestały wypadać. W tej chwili znajduję je na szczotce w normalnej, czyli fizjologicznej ilości. Zuważyłam w tym czasie również mnóstwo baby hair. Włosy odzyskały dawną witalność, sprężystość, grubość i połysk. Zauważyłam też, że przyśpieszył się ich wzrost. Mimo skłonności do alergii, nie odnotowałam żadnych podrażnień ani uczuleń. Moje włosy uwielbiają wszelakie oleje, Babci Agafii polubiły szczególnie. Pamiętając swoją włosową historię, jaki przeszły hardcore, z czystym sumieniem i z całego serca mogę polecić Wam te oleje. Nie będziecie żałować. :) 

Oleje wzmacniające Babuszki Agafii można kupić TU, 150ml za jedyne 17,70 PLN. W tej małej pojemności znajdziemy naprawdę ogromną moc.

Czytaj dalej...
Kosmetyki Rosyjskie - Opinie i recenzje blogerek © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka